użyteczne właściwości płaszczki

Chondroprotektory – czy są jakieś korzyści?

Przepuklina dysków o większych lub mniejszych rozmiarach występuje u przytłaczającej większości ludzi w zupełnie innym wieku. Stają się powikłaniem osteochondrozy, choroby zwyrodnieniowej stawów lub innych patologii stawów. W takich przypadkach pacjentom często przepisuje się tak zwane chondroprotektory. Według producentów powinny one chronić tkankę chrzęstną przed zniszczeniem, powodować jej odbudowę oraz pomagać w eliminowaniu objawów artrozy, artretyzmu itp.

Skuteczność leków z tej grupy jest często kwestionowana. Często pojawiają się opinie, że są one dla firm farmaceutycznych sposobem na zarobienie super zysków, a jednocześnie nie dają efektu terapeutycznego. Czy tak jest naprawdę, czy też chondroprotektory nadal mają miejsce w leczeniu przepuklin międzykręgowych?

Mechanizm działania chondroprotektorów

Adnotacja dołączona przez producenta do każdego leku wskazuje, że aktywnymi składnikami chondroprotektorów są glukozamina i / lub siarczan chondroityny. Są to związki będące materiałami budulcowymi do tworzenia tkanki łącznej, aktywizującymi procesy jej regeneracji oraz zapobiegającymi degeneracji krążka międzykręgowego.

W wyniku ich regularnego przyjmowania do organizmu powinien nastąpić wzrost syntezy tkanki chrzęstnej. Ponadto glukozamina i siarczan chondroityny powinny zapobiegać destrukcyjnemu działaniu enzymów na chrząstkę poprzez hamowanie hialuronidazy, która normalnie rozkłada kwas hialuronowy na monomery.

Ponadto powinny poprawiać właściwości fizykochemiczne mazi stawowej, co zapobiega tarciu powierzchni stawowych. W rezultacie, zdaniem producentów, chondroprotektory przyjmowane na kurs prowadzą do zmniejszenia nasilenia objawów przepuklinowych, zwłaszcza bólu i ograniczonej ruchomości w dotkniętym odcinku kręgosłupa.

Z jednej strony wszystko jest jasne i powinno naprawdę działać zgodnie z opisem. Ale z drugiej strony tkanka chrzęstna nie ma takiego samego mechanizmu odżywiania jak inne tkanki, ponieważ nie jest bezpośrednio ukrwiona.

Fizjologia tkanki chrzęstnej

W szczególności chrząstki i krążki międzykręgowe nie są w stanie odbierać składników odżywczych bezpośrednio z krwiobiegu. Gdyby tak było, wówczas liczne naczynia kompleksowo oplatałyby chrząstkę i utrudniałyby jej ruchy, a często byłyby kontuzjowane, co prowadziłoby do powstania dużych krwiaków.

Mądra natura w inny sposób rozwiązała kwestię odżywiania tkanki chrzęstnej. Dostarczana jest przez płyn maziowy poprzez procesy dyfuzji składników odżywczych do powierzchni stawowych. Z każdym krokiem lub innym obciążeniem kręgosłupa, chrząstka jest ściskana, a niewykorzystany płyn tkankowy wypiera się z niej. Gdy następuje natychmiastowe rozładowanie, nacisk na chrząstkę gwałtownie spada, co prowadzi do wchłaniania do niej świeżego płynu tkankowego nasyconego substancjami odżywczymi. W roli takich substancji są wszystkie te same mukopolisacharydy – glukozamina i siarczan chondroityny.

Natura stwierdziła, że ​​krążek międzykręgowy będzie stale się zużywał i natychmiast wracał do zdrowia z powodu dostarczania mu glukozaminy i chondroityny przez płyn maziowy. Jednocześnie na całej powierzchni stawowej zachodzą procesy niszczenia i odbudowy, co zapewnia utrzymanie prawidłowej grubości i funkcjonalności krążków. Nierównowagę w tym układzie wprowadzają przede wszystkim zaburzenia metaboliczne, które nieuchronnie powstają i nasilają się wraz z wiekiem, co staje się przyczyną chorób układu mięśniowo-szkieletowego.

Super zyski od firm farmaceutycznych czy realne korzyści dla stawów?

Obecnie występuje znaczna nadprodukcja produktów leczniczych o różnym przeznaczeniu, a oferowany asortyment na wiele sposobów przekracza potrzeby ludzi. W związku z ogólną koncentracją na zdrowym stylu życia i zapobieganiu rozwojowi różnych chorób, co łączy się z dość silnym analfabetyzmem ludności w sprawach medycznych, producenci leków mają ogromne pole do zarobku miliardów dolarów.

Można uzyskać dobre dochody i jednocześnie nie zepsuć reputacji firmy farmaceutycznej, produkując leki o bardzo wątpliwej skuteczności, ale bez skutków ubocznych. Aby jak najlepiej je wykorzystać, muszą:

  • mają wskazania do stosowania w przewlekłych, powolnych chorobach, które nie stanowią zagrożenia dla życia pacjenta i nie towarzyszy im rozwój stanów krytycznych (dokładnie tak jest z przepuklinami międzykręgowymi);
  • wydawane bez recepty, to znaczy nie zawierają silnych substancji odurzających;
  • mają niski koszt i nie wymagają dostaw rzadkich surowców;
  • być łatwe w użyciu (produkowane w postaci kapsułek, tabletek do podawania doustnego);
  • pozytywny efekt uzyskany w wyniku długotrwałego stosowania powinien być wyłącznie subiektywny i być różny u różnych pacjentów.

Ogólnie rzecz biorąc, chondroprotektory odpowiadają tym parametrom. W przypadku bólu pleców jedynym wskaźnikiem skuteczności leczenia, a zwłaszcza samoleczenia, jest osobista opinia pacjenta, która często może być błędna.

Ponieważ chondroprotektory są drogie i wymagają długotrwałego stosowania, pozytywną dynamikę podczas przepuklin międzykręgowych i subiektywną poprawę stanu pacjenta można przypisać psychosomatyce. Udowodniono, że przy całkowitym zaufaniu osoby do stosowania skutecznego leku, którym właściwie jest manekin (placebo), ma on pozytywne zmiany w swoim zdrowiu.

Zasady medycyny oparte na faktach

Obecnie nieracjonalne wydatki na fundusze, które nie mają wystarczających dowodów na skuteczność, są luksusem nieosiągalnym, zarówno dla jednostek, jak i dla publicznego systemu opieki zdrowotnej. Dlatego w latach 90. ubiegłego wieku do praktyki medycznej wprowadzono termin „medycyna oparta na faktach”, co oznacza wyłącznie naukowe podejście do wszystkich aspektów medycznych.

Dlatego wszystkie zabiegi wykonywane tym podejściem powinny mieć jasny algorytm działań z przepisaniem leków o udowodnionej skuteczności. Każdy lekarz, opracowując taktykę leczenia dla indywidualnego pacjenta, powinien zadać następujące pytania:

  • Jaki jest cel przepisanej terapii: eliminacja objawów, zmniejszenie ryzyka nawrotu choroby czy całkowite wyleczenie?
  • Który z istniejących leków jest najskuteczniejszy?
  • Jaka będzie struktura leczenia?

Dlatego jest oczywiste, że chondroprotektory nie są w stanie całkowicie wyleczyć pacjenta z osteochondrozą lub artrozą. Nawet przy ich absolutnej skuteczności odwodnienie i zniszczenie chrząstki są nieuniknionymi zmianami związanymi z wiekiem. Ponadto brak jest danych na temat skuteczności chondroprotektorów, ponieważ producenci nie prowadzą pełnoprawnych, a ponadto bardzo kosztownych badań klinicznych, być może dlatego, że nie chcą rezygnować z dużych zysków. W końcu leki dobrze się sprzedają na całym świecie, a jednocześnie nie powodują żadnych szkód. Dlatego w adnotacjach do nich zwykle wskazuje się, że nie przeprowadzono badań leku na kobietach w ciąży, dzieciach i pacjentach z innych specjalnych grup.

Z drugiej strony ludzie nadal używają tych narkotyków i często je chwalą. Wtedy, być może, naprawdę zadziałają, a badania zostaną przeprowadzone przez producentów później i będą stanowić podstawę bazy dowodowej ich skuteczności. Aby dokładnie to zrozumieć, rozważ głównych przedstawicieli chondroprotektorów.

Rodzaje i poszczególni przedstawiciele chondroprotektorów

Z biegiem lat chondroprotektory ulegały zmianom. W efekcie na współczesnym rynku farmaceutycznym istnieją dwie generacje tej grupy leków. Chondroprotektory pierwszej generacji reprezentowane są przez Alflutop i Rumalon.

Na przykład Alflutop zawiera ekstrakt otrzymany z mieszanki kilku rodzajów małych ryb morskich. Jest z powodzeniem produkowany w Rumunii jako roztwór do wstrzykiwań, to znaczy jest podawany dożylnie lub dostawowo. Ale jednocześnie, ze względu na brak dowodów na skuteczność, nie ma go na liście leków zalecanych przez WHO, nie ma aprobaty FDA i nie jest uświęcany w przeglądach Cochrane.

Po lekach pierwszej generacji pojawiły się leki na bazie oczyszczonej glukozaminy i siarczanu chondroityny, tworząc w ten sposób chondroprotektory drugiej generacji. Jej przedstawiciele to:

  • Dona, Elbona, Sustilak, Artrakam, Sustagard Artro (zawierają wyłącznie glukozaminę);
  • Mucosat, Artra, Structum, Hondrogard (zawierają tylko siarczan chondroityny);
  • Teraflex, Stoparthritis, Honda, Chondro, Chondroglusid (zawierają oba aktywne składniki).

Następnie producenci poszli dalej i stworzyli chondroprotektory trzeciej generacji. Wybitnym przedstawicielem tej grupy jest Teraflex Advance. Główną różnicą w stosunku do starszych środków jest włączenie do składu, oprócz siarczanu glukozaminy i chondroityny, ibuprofenu.

Nawiasem mówiąc, ibuprofen jest związkiem należącym do grupy NLPZ, który przeszedł wiele badań i ma mocne dowody na wyraźne działanie przeciwzapalne, przeciwgorączkowe i przeciwbólowe. Znają go wszystkie dzieci, młodzi rodzice i osoby starsze, ponieważ to on jest głównym składnikiem znanego leku Nurofen.

Jest to kłopotliwe, ponieważ Teraflex Advance naprawdę pomaga zmniejszyć nasilenie bólu, stanu zapalnego i ogólną poprawę stanu. Jednocześnie nie jest jasne: po co płacić setki razy więcej za ibuprofen grosza?

Analogicznie do Teraflex Advance na rynek farmaceutyczny weszły Artroker, Artrodarin, Diartrin, Diflex itp. Do ich składu jako substancję czynną wprowadzono niepopularny przedstawiciel tej samej grupy NLPZ Diacerein. Posiada dobre właściwości przeciwzapalne i przeciwbólowe, dzięki czemu leki te są skuteczne. Ale nie mają bezpośredniego wpływu na stan chrząstki, jej odżywienie i ochronę. Dlatego nie jest całkowicie jasne, dlaczego są one pozycjonowane jako chondroprotektory, jeśli w rzeczywistości są to leki z grupy farmakologicznej NLPZ.

Wybrane przypadki: Inoltra i Piaskledin

Inoltra w USA jest pozycjonowana jako nutraceutyk, czyli rodzaj suplementu diety, który może mieć terapeutyczny wpływ na organizm. Obejmuje:

  • siarczan glukozaminy i chondroityny;
  • wielonienasycone kwasy tłuszczowe;
  • asparaginian manganu;
  • witaminy C i E.

Ponieważ Inoltra jest suplementem diety, nie wymaga dowodów na skuteczność i można go wszędzie swobodnie sprzedawać.

Szczególnie interesującym lekiem jest Piaskledin. Jest produkowany w postaci kapsułek do stosowania doustnego i wykorzystuje jako składniki aktywne olej z awokado (100 mg) i soję (200 mg). Cena opakowania zawierającego 30 kapsułek wynosi około 20 USD.

Ale znowu nie ma dowodów na to, że oleje z awokado i soi prowadzą do poprawy metabolizmu w tkance chrzęstnej, pomagają zmniejszyć stan zapalny, wyeliminować ból itp.

Jaki jest problem z nowoczesnymi chondroprotektorami?

Nawet wysoka wartość rynkowa chondroprotektorów nie byłaby dużym problemem, gdyby były one bardzo skuteczne. Ale niestety nie mogą odpowiadać deklarowanym właściwościom, ponieważ glukozamina i siarczan chondroityny dostające się do krwiobiegu z przewodu pokarmowego nie są w stanie przedostać się z krwi do płynu stawowego. W tym przypadku każda galaretka, galaretka czy galaretka byłyby nie mniej skuteczne.

Łatwo jest w jakikolwiek sposób sprawdzić charakter dystrybucji jakiejkolwiek substancji w organizmie po jej wprowadzeniu, korzystając z prostej metody radioizotopowej. Jego istota polega na działaniu leku z etykietą radioaktywną nieszkodliwą dla organizmu ludzkiego o krótkim czasie trwania. Za pomocą badania rentgenowskiego można dokładnie określić, jak jest rozprowadzany w organizmie. Jeśli w okolicy stawów dojdzie do nagromadzenia się cząstek leku, będzie to pełny dowód jego skuteczności.

Ale firmy farmaceutyczne powoli korzystają z tej metody i znajdują wiele wymówek. W rzeczywistości glukozamina jest uznawana za suplement diety w Stanach Zjednoczonych. Niezależne badania siarczanu chondroityny pokazują, że jego skuteczność jest porównywalna z placebo.

Jedyne dane badawcze, na których opierają się producenci chondroprotektorów, uzyskano poprzez subiektywną ocenę bólu przez pacjentów za pomocą wizualnej skali analogowej. Nie może to potwierdzić obecności jakiegokolwiek efektu terapeutycznego po przyjmowaniu chondroprotektorów, z wyjątkiem efektu placebo.

O ich skuteczności można by mówić, gdybyśmy przekazali światowej społeczności medycznej dane z badań radioizotopowych lub wykazali, że po zażyciu chondroprotektorów obserwuje się przynajmniej minimalny wzrost grubości przerzedzonych krążków międzykręgowych.

Wyjście

Testy przeprowadzono tylko na myszach z użyciem znakowanego izotopowo siarczanu 3H-chondroityny. Wykazali, że wchłania się 14% substancji, co jest ogólnie dobrym wynikiem. Ale jest jedna rzecz … Grubość podskórnej tkanki tłuszczowej i mięśni nad stawami u ludzi jest znacznie większa niż u myszy. A jeśli mówimy o leczeniu przepuklin krążków międzykręgowych, będą to koncepcje całkowicie niewspółmierne, ponieważ są to głęboko osadzone stawy.

Możemy zatem stwierdzić, że brak pełnoprawnych badań klinicznych świadczy o niechęci producentów do opuszczenia rynku i utraty lwiej części zysków. W końcu takie leki są dobrze sprzedawane we wszystkich regionach, bez wyjątku.

Zwiększa sprzedaż i kompetentną pracę przedstawicieli firmy z lojalnymi lekarzami. Chondroprotektory są przepisywane pacjentom w połączeniu z innymi lekami. A ponieważ muszą być przyjmowane przez długi czas, w ciągu miesiąca lub dwóch, stan pacjenta zdecydowanie się poprawi. Jest mało prawdopodobne, aby szukał, co dokładnie doprowadziło do zmniejszenia nasilenia bólu: drogiego chondroprotektora, dostępnego NLPZ lub dostawowego wstrzyknięcia kortykosteroidu. A odpowiedź jest oczywista.

Dlatego pacjenci nie muszą wydawać ostatnich pieniędzy na kurację chondroprotektorami. Istnieje metoda o precyzyjnie udowodnionej skuteczności – wprowadzenie sztucznie wytworzonej mazi stawowej do chorego stawu. To są narkotyki:

  • Fermatron;
  • Synokrom;
  • Synvisc;
  • Vico-plus.

Dosłownie jeden zastrzyk pomoże wyeliminować ból i chrupanie w stawach przez sześć miesięcy lub rok. Preparaty te zawierają hialuronian sodu, który bierze udział w tworzeniu włókien kolagenowych oraz zwiększaniu siły i elastyczności tkanki chrzęstnej.

Te wstrzyknięcia są zwykle wykonywane w dużych, izolowanych stawach. W przypadku osteochondrozy odtworzenie w ten sposób każdego krążka międzykręgowego jest trudne, czasochłonne i nie zawsze uzasadnione. Przy wyraźnych procesach niszczących lub tworzeniu się przepukliny, bez względu na to, ile sztucznej mazi stawowej zostanie wprowadzona, nie będzie to miało znaczącego wpływu na jej wielkość.

Przepuklina nie może sama odejść. Zachowawcze metody leczenia mogą spowolnić jego progresję i zmniejszyć prawdopodobieństwo powikłań w postaci ucisku korzeni nerwowych lub naczyń krwionośnych. Ale formację patologiczną można całkowicie usunąć tylko chirurgicznie.

Podsumujmy

W USA chondroprotektory nie są objęte żadnym protokołem i standardem leczenia chorób układu mięśniowo-szkieletowego. Jednak ze względu na duże zaufanie pacjentów do nich, są one obecne na półkach aptek jako dodatki do żywności, czyli środki o nieznanej skuteczności.

OARSI, międzynarodowa organizacja zajmująca się chorobą zwyrodnieniową stawów, stwierdziła, że ​​glukozamina i siarczan chondroityny nie nadają się do leczenia zapalenia stawów kolanowych. Czy powinniśmy mieć nadzieję, że dadzą najlepszy efekt w walce z osteochondrozą i przepuklinami międzykręgowymi?

Dlatego w 2007 roku Rosyjska Akademia Nauk Medycznych wydała uchwałę o usunięciu przestarzałych leków o nieudowodnionej skuteczności, w tym siarczanu chondroityny, z listy leków, dla których przewidziano leki.

W krajach rozwiniętych pacjentom przepisuje się tylko te metody leczenia, które z pewnością przyniosą korzyści, poprawią jakość ich życia. Lekarze „Kliniki SL” mogą również zaproponować najlepsze sposoby radzenia sobie z przepuklinami międzykręgowymi, które gwarantują pozytywne zmiany. W razie potrzeby nasi chirurdzy wykonają chirurgiczne usunięcie wypukłości metodami małoinwazyjnymi lub otwartymi.

Anna Kowalczyk

Edytor serwisu

Rate author